Wydawanie pieniędzy, których się nie ma, może wydawać się atrakcyjne, ale… oczywiście nie ma nic za darmo. Karty kredytowe mogą być wygodne, ale mogą być prostą droga do wpakowania się w długi. Dziś przedstawię plusy i minusy kart kredytowych.
Karta kredytowa jest połączeniem karty płatniczej z kredytem. Możesz płacić pieniędzmi banku w ramach przyznanego limitu kredytowego (maksymalny limit zależy od zarobków i wydatków). Co więcej, jeśli spłacasz kartę w tzw. okresie bezodsetkowym – to nie płacisz od tego odsetek.
Okres bezodsetkowy trwa zazwyczaj od 50 do 60 dni i podzielony jest na dwa cykle:
- Okres rozliczeniowy – zwykle 30 dni.
- Okres spłaty kredytu – zależnie od rodzaju karty i banku może trwać od 20 do 30 dni.
W okresie rozliczeniowym dokonujesz płatności w ramach limitu na karcie kredytowej. Po upływie 30 dni bank podsumowuje Twoje wydatki. Od tego czasu masz 20 – 30 dni na spłatę zadłużenia aby uniknąć kosztów związanych z odsetkami.
Brzmi dobrze? Jakie są benefity używania kart kredytowych?
- Okres bezodsetkowy: możesz używać za darmo pieniędzy banku, a swoje środki ulokować na lokacie czy zainwestować.
- Regularne korzystanie z karty kredytowej i terminowe jej spłacanie, może pomóc w budowaniu pozytywnej historii kredytowej, co może ułatwić Ci uzyskanie kredytu np. gotówkowego.
- Ochrona zakupów: niektóre karty kredytowe oferują ubezpieczenie zakupionych towarów przed kradzieżą lub uszkodzeniem.
- Ubezpieczenie: niektóre karty kredytowe oferują ubezpieczenie w cenie karty, np. ubezpieczenie podróżne.
- Cashback: niektóre karty oferują zwrot części wydatków, tzw. cashback.
- Punkty i Nagrody: wiele kart kredytowych oferuje programy lojalnościowe, w których za wydatki na karcie można otrzymać punkty wymienialne na nagrody.
- Za granicą bez karty kredytowej często trudno wypożyczyć np. auto.
Koszty, zagrożenia i minusy.
- Jeśli nie spłacisz karty na czas, to zapłacisz odsetki i to nie małe – karty są wysokooprocentowane. Aktualnie ok. 18%. Maksymalne oprocentowanie na kartach kredytowych wyznacza wzór:
- (stopa referencyjna NBP + 3,5 punktu procentowego) x 2
- Zmienne oprocentowanie: oprocentowanie karty kredytowej może być zmienne, co oznacza, że może się zmieniać w zależności od stóp procentowych.
- Opłaty za wypłatę gotówki: wypłata gotówki z karty kredytowej zazwyczaj wiąże się z wysokimi opłatami.
- Opłaty za transakcje zagraniczne: transakcje dokonywane w obcej walucie mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami.
- Opłata roczna: niektóre karty kredytowe pobierają opłatę roczną za korzystanie z karty. Niekiedy opłaty nie ma przy odpowiednio dużych obrotach na karcie.
- Prowizja za przekroczenie limitu: przekroczenie limitu kredytowego na karcie może wiązać się z dodatkowymi opłatami.
- Inne opłaty.
Podsumowując: czy warto?
- Używając karty faktycznie możesz obracać pieniędzmi banku a swoje środki oszczędzić na lokacie, ale… to dużo pilnowania i przelewania i zwykle kilka złotych zysku – szkoda czasu.
- Możesz łatwo „nadziać” się na opłaty, bo czasem trudno spełnić wszystkie warunki.
- Budowanie historii kredytowej jest plusem, ale przy kredycie hipotecznym nie ma takiego znaczenia.
- Przed kredytem hipotecznym lepiej zamknąć kartę kredytową, bo limit na karcie obniża zdolność.
- Benefity typu punkty, cashback i ubezpieczenia są plusem, ale łatwo przez to generować ponadplanowe wydatki – wówczas oszczędności są iluzoryczne.
- Wiele problemów z zadłużeniem zaczyna się od niewinnej karty kredytowej.
- Zatem moim zdaniem na 95% wcale nie potrzebujesz karty kredytowej.